Faktycznie - sny potrafią męczyć :( też tak mam czasami, że mnie prześladuje jakiś wątek i nawet jak się przebudzę i znowu za chwilę zasnę to jest kontynuacja horroru. Nie znam na to metody :( Mi sny się nie sprawdzają - i dobrze bo w większości pamiętam te niekorzystne. Życzę Ci Kinga żeby Ci się już skończyły i byś po kolejnej nocy obudziła się zrelaksowana i bez złych sennych wspomnień :) Mama Aniołka Igorka (ur.zm.25.07.2011 r.)
|