dziewczynki mam mały problem. Jestem już prawie w 38 tyg.
Termin mam na 16go grudnia. Jeśli nic się nie wydarzy do tego czasu mam 15go wizytę i 16go
JEŚLI CHCĘ zgłosić się do szpitala na wywoływanie. Lekarka mówi że wtedy wyszłabym z
dzidzią na święta do domu. Nie wiem czy się zgodzić na to wywoływanie, czy to jest
bezpieczne ? poprzedni poród miałam wywoływany, jednak nie wiem od czego Kubuś miał krwiaka,
nie musiało byc to koniecznie z tego porodu. Co robić ? wydaje mi się że małej nie śpieszy
się na świat (szyjka skrócona ale rozwarcie na opuszek palca). Co radzicie? jakie macie
doświadczenia z tą kroplówką?
na dach, na dach świata wspinam się... gdzie jesteś? ;((( Kasia, mama Jakuba 13.02 - 03.04
|