Dziś dowiedziałam się, że mogę zachodzć w ciążę. To 4 miesiąće po tym, jak umarło moje dziecko (8 tydz.). Teraz jestem jescze bardziej przerażona niż przedtem, kiedy nie wiedziałam, że wszystko będzie dobrze. Nie wiem DLACZEGO chcę zajść w ciążę, Czy dlatego, żeby zagłuszyć swoje cierpienie? Czy po to, żeby nie czuć bólu patrząc na swoją szwagierkę, która jest w ciąży? Czy po prostu chcę być matką? Nie maiałabym wątpliwości, gdyby nie to, że przed Julką nie chciałam mieć dzieci. Teraz czuję, że moje życie jest puste. Mąż bardzo chce maleństwo, mamy warunki, pracę. Nie wiem jednak co mną kieruje. Boję się. Czy wy też mace takie obawy? Bardzo pomogło mi to forum, kiedy moje dziecko umarło. Mam nadzieję, że i teraz mi pomożecie. I będziemy wspólnie starać się o Maleństwa.
|