Jestem w ciąży! Straciłam Kube i ponownie zdecydowaliśmy się z mężem na kolejne dziecko. Ta ciąża jest zupełnie inna,pełna strachu,napięcia i obaw.Jak sobie z tym poradzić jak wyciszyć,nie zwariować. Mój aniołek miał liczne wady genetyczne,a co jeśli się powtóżą? Ja wiem że to była nasza decyzja i nasze ryzyko. Jednak chęć posiadania dziecka zaćmiewa wszelkie racjonalne myślenie,to było silniejsze! Czy podołamy? Najbardziej boje się wyroku, straty
|