Ja miałam w ciąży z Hugiem e.colli -mimo leczenia różnymi lekami nie wyleczyłam .Po urodzeniu Huga zniknęło -a pojawiło się e.f jak w temacie -dostawałam zastrzyki z ampicyliny dwukrotnie ,akupunkturą i na chwile pomogło.Teraz gdy jestem w ciąży kolejnej najpierw wyszło ,że nie mam bakterii a nagle gdy norma 500 to mi wyszło 70.000 i czekam co się znowu przypałętało...Ja czytałam ,że przede wszystkim grożą te bakterie wcześniejszym porodem .Wstępnie się tym nie przejmuje .