Andzias, może trochę Cię pocieszę. Ja miałam 4 razy cesarkę, i to rok po roku, a czwartą po
1 roku i 8 miesiącach.Nic mi w nic nie wrosło ani nic się nie rozeszło.Wszystko przebiegało
bez problemów i żaden lekarz nie odradzał mi kolejnej ciąży.Owszem, po 4 cc zrobiono mi
sterylizację, ale to dlatego, ze miałam pełno zrostów, nacięć, przecięć wewnątrz brzucha i
kolejna operacja(nie ciąża) mogłaby byc problematyczna.A to wszystko bylo dawno, w latach
1978, 79, 80, 82. Bądź dobrej myśli, nie bój się, wszystko będzie dobrze. Pozdrawiam.
Izabela S.
|