Trzymamy się i myślimy pozytywnie :) Dziękuję wam za wsparcie bo jak tu zaglądam i poczytam sobie to od razu mi raźniej :) Malutka nasza miała wczoraj kolejną operację jednakże nie zamknięto jej brzuszka ponieważ skórka nie naciągnęła się na tyle. Ma wszytą nową łatkę i nadal leży i naciąga się jej brzuszek. W przyszłym tygodniu będzie kolejna próba, mam nadzieję że już udana :) Podobno dość często się to zdarza że przy pierwszej próbie dzieciaczkom nie wystarcza skórki. Ale chirurg mówił nam jeszcze przed porodem że dzieciaki maksymalnie naciągają się do 2 tygodni :) więc dużo już nie zostało! Mam pytanie do mam które już urodziły dzieciaczki. Jak udało wam się utrzymać laktację? Odciągam pokarm co 3-4 godziny, w nocy co 5-6 i nie wiem czy mam wystarczającą ilość? To co odciągnę zamrażam ale jak mała będzie miała próby podania pokarmu będę musiała mieć "świeży". Za jednym razem udaje mi się odciągnąć ok 50-70ml, staram się pić jak najwięcej, piję herbatkę na katacje, jem regularnie... czy macie jeszcze jakieś sposoby na utrzymanie laktacji????
|