Re: Dlaczego to tak boli? | Hits: 130 |
|
monia27  
20-11-2009 14:01 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony] [Rozwiń temat]
|
Mieszkalam za granicą, kiedy dowiedziałam się, że mój synek odszedł przyleciałam do PL,
gdzie urodziłam Kubusia, kiedy Go pochowaliśmy odwiedzałam Go codziennie - do czasu kiedy
musialam wyjechac - było mi strasznie źle, że nie mogłam byc przy Nim- ale znalazłam sobie
antidotum - pomimo tego, że od kościoła raczej stronie wtedy kiedy potrzebowałam być przy
Nim - szłam do polskiego kościoła i zapalałam mu światełko i sobie tam z Nim rozmawiałam...
A grobkiem opiekowała się moja mama... Dziś już wróciłam do domu i mimo tego, że bardzo bym
chciała nie jestem w stanie być u synka codziennie - praca mi na to niestety nie pozwala...
Nie słuchaj tych którzy nie mają pojęcia co to znaczy stracić dziecko, oni mają swoje
maleństwa w domu i nie muszą ich nigdzie odwiedzać... A co do pomocy psychologicznej to
jeżeli uważasz, ze sobie nie potrafisz poradzic to może warto skorzystac? Może coś dzięki
temu zyskasz? Pamietaj, że zawsze możesz zrezygnowac, jeśli Ci taka terapia nie
pomoże... Światełka dla Wszystkich Aniołków (*)(*)(*) mama Aniołka Kubusia 40 tc + 25 .12.2008 (*)(*)(*) http://kubuslinka.pamietajmy.com.pl/
|
|
:: w górę ::
|