Zuzanko,
ściskam Cię i życzę Ci mnóstwa siły i spokoju. Tęsknisz za swoim dzieckiem i to normalne co
czujesz, nie zmuszaj sie do widoku małego dziecka, odczekaj jeszcze jeśli tego potrzebujesz.
Ja przechodzę przez to samo. Moja psiapsióła urodziła w zeszła sobotę, nie byłam
zobaczyć maluszka, nie czuję sie na siłach i nie będę sie zmuszać. Muszą to zrozumieć. Za
miesiac rodzi moja bratowa i tu będzie mi trudniej uniknąć spotkania, ale mam nadzieję, ze
do tego czasu troche się w sobie pozbieram. Jeśli nie, zmuszać sie nie będę. Moze to
egoistyczne z mojej strony, ale uważam ze powinniśmy zadbać głównie o swoja psychikę i inni
powinni to uszanować. --------------------------------------------- I codziennie Ciebie brak...
|