Witaj kochana,Ksawerek najdroższy,szkoda,tak bardzo
przeżywam jego odejście,bo wiem,jak to boli.Ja tak stracilam w 25 tc dwie córeczki,jedna po
drugiej,nie miałam siły,do dzis mam problemy z depresja,modlę się za tego
chłopczyczka-aniołeczka,a dlaczego matka jego tak reaguje?Trudno powiedziec,czy jej na
dziecku nie zalezało,albo poprostu nie chce pokazac,jak to przeżywa.Niewiadomo,pozdrawiam i
pamiętaj proszę o Xawerku. Leonardo
|