i ja
własnie tego sie boję Kalinko. Boję się, że gdy urodzę Majeczkę nie będę potrafiła tak
bardzo się cieszyć z jej narodzin jak na to zasługuje. Mimo, że bardzo kocham Maję- cały
czas mam wyrzuty sumienia -jak mogę się cieszyć z kolejnego dziecka, gdy Igorek nie żyje.
Czuję, że nie mam prawa do radośći, za każdym razem kiedy ogarnia mnie szczęście, bo wiem że
już niedługo będzie z nami Maja czuję się winna wobec Igorka. I tak naprzemian strach o Maję
przeplata się z poczuciem winy wobec Igorka.
Nasz Igorek ur. i zm. 18.09.2007 Agnieszka, mama Bartusia, Igorka(38tc,*+18.09.2007)(*)(*)(*) i Majeczki http://igorekburzawa.pamietajmy.com.pl/
|