List do Anioła
Aniele, Ty na straży miałe¶ stać o zmroku,
rankiem, w nocy, w ci±gu dnia... Pod dachem swoich skrzydeł chronić miałe¶ Nowe
Życie, by złego nic nie mogło Mu się stać.
Aniele, co u¶piło czujno¶ć Tw±? Tak
pusto dzi¶ w kołysce moich r±k... Ty gdzie¶ wysoko w chmurach ze swych skrzydeł gubisz
pióra, a ja na ziemi gubię wiarę sw±.
Aniele, tylko na to dzi¶ mnie stać... Do
kogo miałabym swój zanie¶ć żal? Na rzęsach moich sznurem łzy rozwiesza co dzień
smutek. Policzyć je może tylko czas.
Aniele, w Twoje ręce składam dzi¶ Nasz
Okruch, który w niebie teraz ¶pi, lecz nigdy więcej - proszę - nie spuszczaj z Niego
oczu, by szczę¶cia nie zakłócił Mu już
nikt...
----------------------------------------
Jak te trzy miesi±ce maj± nam
wystarczyć za całe życie z Tob±? :((((((( [`] dawna_dziewczyna
|