Re: co by bylo gdyby... | Hits: 345 |
|
Aleksandra  
09-12-2005 00:31 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony] [Rozwiń temat]
|
czuje to co Ty. Nasz
Aniołek odszedł w maju 2005r. Ten rok jest najnieszczęśliwszym i najszczęsliwszym rokiem w
moim życiu. Ostatnie pół roku - koszmar. Ale wcześniej cudowny okres ciąży. Cudowne
marzenia. Cudowne życie. Te cudowne chwile zawdzięczam mojej Alince. Bez niej by ich nie
było. Wierzę, że ona pomoże nam jeszcze sprowadzic na ziemię siostrzyczki i
braciszków.... Jestem z Tobą
|
|
:: w górę ::
|