Witaj Jak zrozumieć stratę?
chyba nie można jej zrozumieć,tak jak nie mozna zapomnieć o dziecku,które sie utraciło.Mój
syn zasnął na dwa dni przed planowanym cięciem cesarskim.W grudniu minie 7 miesiąc i dopiero
niedawno zaczęłam odczuwać coś na kształt spokoju. Świeta? już się ich boję.U brata maly
synek a mój gdzieś w niebiosach..... Jets ciążko,ale czasem bywa lepiej... Pozdrawiam
i zyczę dużo sily by przez to przejść:) edyta
|