Dla mnie ten rok tez nie
zalicza sie do najlepszych, wlasnie w tym roku, 4 grudnia, mial urodzic sie nasz Synek. Juz
nie ma go z nami. Odszedl. Te swieta tez sa dla nas inne i gdyby nie nasza coreczka nie
mialabym sil sie z nich cieszyc. Napewno kazdy powtarza Ci ze ze strata dziecka ciezko zyc
ale jest to wykonalne. Jest to prawda, czas jednak gra w tym najwieksza role. Jesli nie
chcesz przezywac swiat jak do tej pory, nie rob tego. Pozwol sobie na przezycie swojej
zaloby. Mam nadzieje ze Nowy Rok bedzie laskawszy dla Ciebie i ze zostaniesz Mama. A Twoje
Aniolki zawsze z Toba beda, gdziekolwiek bedziesz i cokolwiek bedziesz robic. One sa dla nas
malymi Aniolkami Strozami. Czasem trzeba po prostu plakac. Pozdrawiam i zycze duzo sil i
wyrwalosci na ten ciezki dla nas Rodzicow bez dzieci czas. Ania
|