Mój anioł czasem znika, a może to ja o nim zapominam. Rzadko modlę się do niego, kiedyś robiłam to częściej. Teraz modlę się do Helenki. Mój anioł zanosi róże do korony Matki Boskiej, kiedy z wiarą odmawiam różaniec. Zastanawiam się czy mój anioł jest zwierciadłem mojej duszy. Człowiek nie może być aniołem, mówią że anioł to istota o stopień wyższa. Spotkałam raz księdza, który twierdzi, że Bóg jest wszędzie, nie tylko w kościele, jest nawet w niektórych ludziach. Ostatnio to dojrzałe myślenie mi ciąży,człowiekowi wierzącemu jest ciężej niż pozostałym. I znowu te myśli... mama Aniołka(25.04.2005r. 8tc) Helenki ur-zm.25.03.2009r.36tc Iskierki(20.02.2012r. 7tc) i ziemskiej trójeczki
|