Prezentujesz bardzo zdrowe podejście do Boga... cierpiałaś, ale wybaczyłaś... nadal masz nadzieję i wierzysz. Najgorsza jest ta butna postawa typu... nie ma Boga, przez małe "b". Ale jest przez duże B. Ty prezentujesz postawę; nie krzycz... już nie krzycz... spróbuj z Bogiem .... po dobroci... i Ty próbujesz. Dlatego szczęscie Cię znajdzie, Bóg otoczy Cię Miłością i wszystko się spełni... Wierzę w to i życzę Ci wszelkiego szczęścia! gromadki dzieciaczków!