Re: Moja historia - 31 tydzień | Hits: 256 |
|
atusia13  
30-12-2019 23:04 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony] [Rozwiń temat]
|
Teraz to trzeba się każdej nadziei chwycić. Fajnie, że wyniki się nie pogorszyły, bo dzięki temu zyskujecie czas.Tak cenny na tym etapie. Każdy jeden dzień w brzuszku to jakiś tam etap rozwojowy dalej i silniejszy organizm potem po porodzie, a jak silniejszy organizm to więcej można potem zdziałać. Maluszki są silne :). Spokojnej nocy. Beata Mama Marcelka z wadą letalną ur.14.05.2009 - zm 24.03.2011 http://funer.com.pl/epitafium,marcel-wysocki,5849,1.html
|
|
:: w górę ::
|