To czekanie jest straszne i niewyobrażalne. Tak bardzo się boję co będzie. Nie mogę sobie poradzić najlepiej zamknę się przed światem Chce być sama z moim synem nie chce nikogo widzieć i słyszeć. Ale muszę myśleć o córce. To takie popieprzone wszystko. Niby wszystko wiem ale nie można tego przyjąć i się pogodzić. Jedynie Wy Mamy dajecie nadzieję że kiedyś jakoś się ułoży. Jak matka ma czekać na śmierć dzicka? Polski system zostawia nas same a wszyscy są tacy pobożni i mówią nie aborcji miłość matki wystarczy. Guzik prawda ten kto nie przeżywa tego lepiej niech siedzi cicho. Ja nie mogłabym skrzywdzić swojego dziecka ale dlaczego mam być sama i skąd brać siły.