Kochanie tak bardzo Cię kocham!!! ciężko mi bez Ciebie...;( czuje się taka bezradna, nie potrafie nawet upilnować Twojego pomniczka...nic nie mogę zrobić tylko przyglądać się jak Cię okradają...;( nie mam już siły, nie wiem co robić...Szymonkowi ciągle coś kradną, ostatnio ukradli pieska, który dostał od mojej mamy, zwykła nawet nie nowa, mała maskotka...na następny dzień ukradli samochodzik, kilka dni później śliczny wiatraczek, potrójny, który kupiłam mu w Gdyni i balon z helem, aha i mniejszy wiatraczek który Szymek dostał na dzień dziecka od taty...moja teściowa kupiła mu następny wiatraczek po dwóch dniach też go ukradli, wczoraj rano bądź przedwczoraj wieczorem ukradli mu wszystkie maskotki, które dostał ode mnie na dzień dziecka...takie pluszowe warzywka i pieska...wczoraj pojechałam i kupiłam mu kolejny wiatraczek, wieczorem go zawiozłam i powiesiłam kartkę do złodzieja, dzisiaj o 8 rano była moja teściowa i wiatraczka już nie ma.... te kradzieże wydarzyły się w przeciągu nawet nie dwóch tyg! czuje się fatalnie...chce zabrać Szymonka do domu...niechce żeby tam był i żeby ktoś ciągle go krzywdził!!!!!!;(;(;( Iwona mama aniołka Szymonka ur 02.08.2013 zm 24.09.2013[*][*][*] Adasia 30.08.2014 i córeczki w brzuszku <3
|