Dzisiaj zrobiłam pudełko pamięci dla Szymonka...spakowałam jego kocyk, 2 pieluszki, smoczek, bluzeczkę którą miał ubraną "tego" dnia, spodenki które miał na sobie jak jechaliśmy z nim do szpitala, z myślą,że to tylko jakiś wirus....i body w których tak ślicznie wyglądał....czapeczke, na której są jeszcze jego włoski, wacik z kropelkami krwi i moją opaskę ze szpitala jak Go rodziłam, jego opaskę noszę w portfelu...to już zawsze będzie pudełko Szymonka i tylko jego! muszę powoli zacząć porządkować ubranka, bo za kilka tygodni urodzi się Adaś, pomimo tego,że będzie nosił praktycznie wszystkie rzeczy po Szymonku, to jednak chciałam zostawić te najważniejsze....ehh ciężko było, zaglądać do szafki...oglądając te ubranka, to wszystko wraca...staje się takie realne...że przecież on był, nosił je i tak ślicznie w nich wyglądał...a teraz...pozostała pustka....;(
Kocham Cię synku na zawsze!!!:*:*:* Iwona mama aniołka Szymonka ur 02.08.2013 zm 24.09.2013[*][*][*] Adasia 30.08.2014 i córeczki w brzuszku <3
|