Wspaniale,że tak pięknie opiekujesz się swoją mamą,ale przecież musimy to robić-należy sie to naszym rodzicom.Bidulka,napewno męczy ją ta chemia,ale nie ma innego wyjścia. A jak sie czuję???hmmm...no jak to w ciąży raz dobrze,raz gorzej.Do południa bardzo fajnie,leciutko,ale juz po obiedzie to tak mi ciężko,mam strasznie napięty brzuch u dołu,aż ciężko chodzić.Ale Iwonka jeszcze tylko 3 miesiące:)Coś teraz właśnie schizuję,bo ruchy są takie żadkie,pojedyńcze....ale dzidzia też musi pospać.Będzie dobrze.9 czerwca kolejna wizyta z usg.Ja to sie jak zwykle rozpisałam:)Teraz Ty pisać co u Ciebie,u Was:) I czekam na wiadomości o dzidzi i siostrze. Mama Dominika ur.30.07.96-(*)02.10.2013 i Natalki ur.30.09.2014
|