ja czuję sie dobrze, nie narzekam...mama też w miarę dobrze, jeszcze nie zaczyna chemii i nie wiem kiedy zacznie...a siostra cały czas w szpitalu...monitorują dziecko i co 3 dni przetaczają krew, bo mała ma niedokrwistość i wgl okazało się,że praktycznie przetoczyli krew w ostatnim momencie, bo mała już miała hemoglobinę 4,7 a norma to 14 czyli była już na skraju...jednak ten mój synek czuwa, aby wszystko było dobrze;););) Kocham Cię syneczku najdroższy!!!:*:*:* Iwona mama aniołka Szymonka ur 02.08.2013 zm 24.09.2013[*][*][*] Adasia 30.08.2014 i córeczki w brzuszku <3