hej mamusie... pochwalilam sie ostatnio moim milym snem to teraz dostał mi się koszmar... Śniło mi się poronienie i to dwukrotne, obudziłam się spłakana a serce tak mi waliło że długo potem nie mogłam zasnąć. Co na mnie czycha w tym szarym życiu? Po jeszcze jednej nieudanej próbie bym się nie podniosła. Czasem sobie mówię że mi się to należy! Że zasługujemy na szczęście i na zdrowe dziecko. Ale w życiu nie ma reguł, nic nam się nie należy...