Re: Jak umarło moje SERCE | Hits: 146 |
|
między światami  
27-03-2014 09:27 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony] [Rozwiń temat]
|
Jak mój starszy synek był malutki miał około 3-4 miesiące, dopadła mnie depresja i straszny lęk, że on umrze. Pewnego wieczoru bałam się nawet zajrzeć do łóżeczka, mdlałam prawie na środku pokoju i mówiłam do męża żeby zajrzał, bo Filipek na pewno nie żyje. To było straszne. Trwało kilka miesięcy, ale wyszłam z tego. I kiedy uwierzyłam, że już wszystko dobrze, że to moje urojenia i niepotrzebny strach, stało się to czego bałam się najbardziej całe życie ( już od dzieciństwa małe grobki powodowały dreszcz ). Umarło moje dziecko. Piotrulinko dla Ciebie, Kropeczko moja (**)(***)(**) mama PIOTRUNIA (ur.04.08.2013 zm.05.08.2013) Kocham Cię na zawsze MÓJ MALEŃKI...
|
|