Oj jak to miło ,że u was tak jest ,że jak napisała¶ kto¶ jeszcze kocha Twoje dziecko.. U mnie nie ma takiej osoby.. iwona0489 napisał(a): > Ja rozmawiam tylko z moj± mam± o Wiktorii. Bardzo mi pomaga. Jak tylko pogoda dopisuje to jedzie do niej, zreszt± mojej mamy bratowa też jest często. Kupuje małej ¶liczne aniołki. To bardzo miłe. Tylko rodzina męża jako¶ ignoruje nasz± Mał±. Byli tylko raz na cmentarzu. A przed chwil± zadzwoniła moja mama czy może kupić bratki dla małej, ja kupię ¶liczn± doniczkę i jej zawieziemy. Dobrze jest czuć, że kto¶ j± kocha, oprócz nas rodziców.
> Może też tak jest, że my często o niej mówimy otwarcie.