Byłam, powiem Ci że troszkę mi to pomaga, jakoś nie potrafię rozmawiać o tym co mnie spotkało z kimś kto mnie nie rozumie a tamci ludzie przechodzą to co my.. Mój mąż też dużo pracuje, ja niestety nie mam pracy ale też na razie nie chciała bym pracować, chyba nie dała bym rady... Marta, mama Filipka ur.16.01.2014 zm. 18.01.2104
|