Martuś tak zabrano Nam wszystko... wszystko co kochałyśmy najbardziej. Ja mam ostatnio właśnie bardzo złe dni. Mój mąż dużo pracuje i mało się widzimy. Ja do pracy wracam 1 kwietnia, może ona mi pomoże troszkę. A byłaś na tym spotkaniu? "Nic nie boli bardziej, niż śmierć spełnionego marzenia..." Iwona mama 2 Aniołków. Drobinki 26.02.2013 oraz Wiktorii 09.01.2014 tak bardzo Was kocham Oraz ziemskiej Liliany