Martusiu moja córeczka też umarła sama nie było mnie przy mnie:( i też mnie to boli,że nie trzymałam ją za rękę,nie tuliłam:( dzień wcześniej bylam u niej i nic nie wskazywało na to,że może umrzeć:( Wiem tylko tyle,że odeszła na śnie spokojnie wcześnie rano . Wyglądała jak śliczny aniołek,który śpi.. Kocham Cię Nikuluniu moja śliczna:**
A dla Twojego Filipka kolorowe światełka(**)(**) Mama Aniołka Nikolki ur 28.03.2011-zm.05.05.2013 i ziemskiego Filipka ur. 09.10.2012