KACPEREK a problemy babci | Hits: 229 |
|
mery.k  
05-02-2014 11:10 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony] [Rozwiń temat]
|
Moja Karola od soboty jest u moich rodziców na feriach. Dziś z samego rana odwiedziła mnie moja mama i stwierdziła, że przez moje zmarłe dziecko dręczą ją koszmary ... Poprosiła żebym nie wspominała o Kacperku bo ona strasznie wtedy cierpi (oki rozumiem) Na dzień dziadka i babci podarowałam wszystkim dziadkom zdjęcie Karolci i Kacperka. Moja mama ma z tym problem .... Poprosiłam ją żeby mi je oddała lub wyrzuciła. Miała żal że zdjęcie Kacpra znajduje się u nas w najbardziej widocznym miejscu w domu ... (a to dlatego że stoi ono na półce, która jest zawieszona na środkowej ścianie,zdjęcie jest w ładnej ramce, a obok stoi świecznik gdzie wkładamy czasami małe podgrzewacze ... nie zmienię ustawienia półki bo nie mam gdzie, ponieważ mam małe mieszkanko) Kolejny problem to zdjęcie Kacpra i Karoliny na ścianie .... po co Kacper? .... Ja te zdjęcia powiesiłam bo chciałam żeby w mieszkaniu było ładniej. Jednak jej wizyta była spowodowana tym że moje dziecko powiedziało wczoraj że nie kocha Boga bo zabrał jej brata .... Z moich ust nigdy tego nie usłyszała .... oraz tym, że skoro Kacprowi jest dobrze w niebie to ona chce iść do niego .... oraz tym, że chciałaby mieć brata ..... Tymi słowami wywołała burzę gradową. Moja matka z kartką (ściągawką) w ręku przedstawiała mi argumenty dlaczego powinnam na zawsze zapomnieć o Kacperku. Serce mi pękło po raz kolejny ... Jej się nie da wytłumaczyć co ja czuję co może czuć dziecko po odejściu brata. Próbowałam jej wytłumaczyć na przykładzie co byś zrobiła jakbym ja musiała odejść - cisza ... A jak by się czuł mój młodszy brat gdybym ja odeszła - On jest dorosły i by zrozumiał..... tak skwitowała swoją odpowiedź. Na koniec stwierdziła że to ona jest najbardziej skrzywdzona a nikt jej nie rozumie, Mam 30 lat i jeszcze się nie zdarzyło żeby nie wtykała nosa w nie swoje sprawy, a na dodatek nigdy nie uważała mnie za dobrą matkę .... Kocham moją mamę mimo że bardzo często bardzo mnie rani
|
|