Szymonku, ale to życie jest niesprawiedliwe...;( mam nadzieje,że śnisz się tym pieprzonym lekarzom po nocach , którzy doprowadzili do Twojej śmierci!!! pff na co ja licze...ich wgl nie obchodzi czyjeś cierpienie...;(;(;( Kocham Cię synku i obiecuję Ci,że nie damy za wygraną, bedziemy walczyć!!! Niech nie myślą,że ujdzie im to płazem... Iwona mama aniołka Szymonka ur 02.08.2013 zm 24.09.2013[*][*][*] Adasia 30.08.2014 i córeczki w brzuszku <3