U nas też pięknie słoneczko świeci, ale wieje wiatr...tak masz racje Asiu pogoda w sam raz na spacerek z dzidzią...mi było dane tylko kilka razy wyjść z Szymonkiem na spacer...heh pamiętam jak się wzdrygał jak najechałam na jakąś dziure, zawsze się śmiałam bo wyglądało to przekomicznie...ehh piękne wspomnienia...czasami się zastanawiam czy to wszystko prawda,że może sobie wkręciłam całą ciąże...to że Szymonek był...ale gdy tylko zerkam na łóżeczko i zdjęcia od razu wszystko mi się przypomina,że mały bąbelek był i zostawił za sobą ogromną pustkę,ale i też przepiękne wspomnienia za co bede mu dziękować do końca moich dni...co do kolęd też zawsze lubiłam ich słuchać i śpiewać...teraz jak najdalej...a byłaś już na jasełkach u dzieci? na pewno ciężkie przeżycie...;( Iwona mama aniołka Szymonka ur 02.08.2013 zm 24.09.2013[*][*][*] Adasia 30.08.2014 i córeczki w brzuszku <3