Trzy lata... tylko trzy a wydaje się jakby co najmniej kilka razy tyle upłynęło...
Trzy lata wypełnione gam± wszystkich chyba uczuć i emocji. Trzy lata temu my¶lałam, że żyć się już nie da...
Dało się...
i szczę¶liwym też można było być...
Jest trudno... Ci±gle nie można się pogodzić, ci±gle ma się poczucie niezrozumienia niestety. Bunt też jest zwłaszcza gdy np. po raz kolejny kto¶ wylicza wnuki w rodzinie i Franusia nie liczy...
Niewypowiedziany żal...
Syneńku, Franusiu nasz cudowny... brakuje mi Ciebie, tak strasznie brakuje...
Kocham Dziękuję Tęsknię
mama ((*))((*))((*))((*))((*))((*))((*))((*))((*))((*))((*)) mama Franusia (7.03.2010 -14.04.2010) oraz Stasia, Julka i Wojtusia Moje Skarby! http://franciszekjakubkoziol.pamietajmy.com.pl