Janku minęło 4 miesiące jak pojawiłeś się i ... nagle zniknąłeś - a ja zostałam z pytaniem dlaczego TY ??? Skarbie tak smutno mi bez Ciebie - niby czas leczy rany ale czy taka ogromna rana może się kiedyś zagoić - chyba nie ! Są dni kiedy po prostu nie mogę normalnie żyć krzyczę, płaczę i ciągle pytam dlaczego, dlaczego, dlaczego. Wszyscy myślą, że jestem taka dzielna, że tak dobrze sobie radzę z tym co się wydarzyło ale nikt nie wie co dzieje się w środku mnie - w mojej głowie - w moim sercu. Nikt nie wie jak okropnie boję się tego, że śmierć przyjdzie ponownie, że zabierze mojego męża czy synka Franka - jak bardzo boję się tego że już nigdy nie zostanę mamą - jak boję się jeszcze wielu innych rzeczy. Nikt nie wie że będąc mamą po stracie - tak naprawdę nigdy już nie będzie szczęśliwym - bo zawsze pojawia się jakiś niepokój o wszystko. mama Janka