Rok temu, 21.30 - mniej więcej o tej porze mogliśmy po raz pierwszy wziąć Cię w ramiona Syneczku. Niestety nie tak jak to sobie wyobrażaliśmy. Twoje maleńkie serduszko już nie biło... Boże, tylko wspomnienia wciąż żywe... Czuję jakby to wszystko działo się wczoraj... Dziękuję, że pojawiłeś się w naszym życiu Syneczku. 9 miesięcy pod Mamuni serduszkiem, a potem jeszcze kilkadzieścia godzin gdy mogliśmy na Ciebie patrzeć. Nie zapomnę tych chwil do końca życia Radziulku... Twoja Mamunia i Twój Tatuś :*
Dziękuję Wam Kobietki, że pamiętałyście o Nas, za każde dobre słowo i za każde zapalone światełko dla Radziuleńka. Bez Was byłoby mi dużo trudniej! Jesteście wspaniałe - wszystkie i każda z osobna! Ściskam Was bardzo serdecznie i dla Naszych Aniołków zostawiam [*][*][*] - NAJJAŚNIEJSZE Ewelina, Mama Aniołka Radzia ur. 18.07.2011r. zm. 19.07.2011r. Kocham Cię Synio :* http://www.naszkochanyradzio.pamietajmy.com.pl ...i Mili 06.08.2014 ♥