Jakiś czas udawało mi się nie płakać nad twoim grobkiem. Dziś jednak jak z tatą byliśmy na twym grobku popłynęły łzy. To nigdy nie przestanie boleć, bo nigdy Cię nie utulę tu na ziemi nie wezmę cię w ramiona. Pozostaje wciąż to samo pytanie DLACZEGO TAK MUSIAŁO BYĆ, co zrobiłam nie tak?
Kocham Cię i nigdy o tobie nie zapomnę............