Kruszynko nasza kochana, to już 20 miesiąc bez Ciebie. Od tamtej strasznej daty 8 lutego 2010r. nasze życie wyznacza czas liczony od 8 do 8 następnego miesiąca . I już na stałe wpisało się w nasze życie odwiedzanie Cię na cmentarzu , przynoszenie świeżych kwiatków , zapalanie zniczy , bo tylko tyle możemy dla Ciebie Amelko zrobić. Tylko tyle. I jest jeszcze coś co się nigdy nie zmieni, wielka tęsknota za Tobą i wielka miłość do Ciebie córeczko nasza kochana i siostrzyczko maleńka.
Dla Ciebie Ameluś, nasza ślicznotko anielska, miliony buziaczków, uścisków i światełek wprost do Nieba (*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)....
Tak bardzo Cię kochamy i tęsknimy, i nigdy nie przestaniemy
|