Justynko, spędziłam z moj± Zuzi± na OIOM-ie na Litewskiej grubo ponad pół roku. Wiem, że kadra jest ta sama. Lekarze s± wyj±tkowymi ludĽmi i staj± na rzęsach,żeby ratować dzieci. Niezamknięty przewód Bottala, to "częsta" przypadło¶ć u wcze¶niaków, u dzieci donoszonych on się domyka po porodzie. Mojej Zuzi się nie domkn±ł, ale to nie istotne w sumie było u nas. Problemy kr±żeniowe, które mógł wywołać np. niedomknięty przewód Bottala, złatwo¶ci± mogły wywołać problemy oddechowe, a u noworodków to już dużo do zap. płuc nie trzeba. A za. płuc, potrafi zbierać żniwa...
Wiem, że chciałaby¶, aby znalazł się kto¶ winny. Chyba łatwiej się sobie poukładać wszystko, je¶li wiadomo, że to i to, alebo konkretna osoba zawiniły. Ale czasami, a w sumie, to bardzo często, takich winnych nie ma...
Przytulam
Mama Królewny Zuzi(*)
Księżniczki Nataki
i..................:)
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
"¦miertelnie chore dzieci wiedz±, że umr±. Jest to wiedza nie¶wiadoma ale kieruje ich postępowaniem. Ci, którzy żegnaj± się z nimi, maj± przytępiony słuch. Jeste¶my głusi na przekazy umieraj±cych."
|
Re: Nasz ukochany Franu¶ ( 07.03.2010 - 14.04.2010 ) - JustynaK
