Wiolu, dziękuję Ci za zrozumienie, wsparcie. Wiadomo, że nikt inny , kto tego nie przeżył , nie jest w stanie zrozumieć naszych rozterek, wątpliwości, naszych zachowań względem naszych anielskich dzieci. Tylko my tak doskonale wiemy o czym mówimy, myślimy, co czujemy. Dziękuję Ci kochana bardzo serdecznie :) Dla Antosia (*)(*)(*)...
Ala,mama anielskiej Amelki 23tc(*+08.02.2010) i ziemskiej Roksanki (*1996) Tak bardzo kocham i tęsknię, i nigdy nie przestanę
|