Zastanawiam się czy chować rzeczy po małej które były dla niej przygotowane. Mebelki zdecydowaliśmy nie chować ( mamy nadzieję że się jeszcze przydadzą ) a przy znoszeniu do piwnicy mogły by sie poniszczyć. Ale nie wiem co z ciuszkami, kosmetykami, pieluszkami, pościelą które są poukładane w tych mebelkach:( Czy wy pochowałyście rzeczy po swoich Aniołkach?? Podobno żeby zakończyć jakoś ten etap w życiu trzeba te rzeczy pochować ale ja nie chcę. Lubie chodzić do tego pokoju, poprzytulać ubranka, które miała nosić moja Asia ale nie wiem czy przez takie zachowanie mój ból się jeszcze bardziej potęguje. Sama nie wiem..... Ten pokój to dla mnie jedyna pamiątka po niej :( mama Asi *+20.12.2010