Bardzo, bardzo Ci współczuję atusiu13. Jestem również mamą po stracie, mój synek odszedł w 32 tc. Nie jestem zbyt aktywna na forum, ale niemal codziennie śledzę Wasze historie... Bo to pomaga, nie jestem sama... Twój synek to bardzo dzielny chłopczyk tak jak Ty-Jego mama. Nie ma słów na opisanie bólu, nie ma słów na pocieszenie. Ale On jest, patrzy, też mu pewno brakuje Twojego uścisku, ciepłych słów, ale już nie cierpi, teraz cierpliwie czeka otaczając Cię swą duchową miłością każdego dnia... Nie liczę, że Cię pocieszyłam, bo przecież to wszystko sama wiesz. Ale smutno mi razem z Tobą... Trzymaj się kochana... Przesyłam jaśniutkie światełka dla Twojego Marcelka *** Mama Kacperka ur.zm.31.07.2009
|