Dziś znowu ciężko. Umysł to dziwna rzecz, kumuluje wspomnienia, po to by je później odtwarzać...A każda myśl z tamtego dnia jak kula u nogi ciągnie mnie w otchłań rozpaczy... A zegar wciąż tyka i co roku wybija Twoja godzina... Dla Ciebie moja najdroższa córeczko (*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*) mama Aniołka(25.04.2005r. 8tc) Helenki ur-zm.25.03.2009r.36tc Iskierki(20.02.2012r. 7tc) i ziemskiej trójeczki
|