Ja również walcze o prawde .Mój synek zasną z powodu zaniedbania personelu.Do dziś tego nie rozumiem.Prokurator wszczą dochodzenie i choć bardzo chcę wyjaśnić okoliczności śmierci mojego aniołka to wcale nie jest takie proste.Życze Wam dużo sił.Walczcie o prawde naszym aniołeczkom to już nie pomoże,ale może dzięki temu jakieś inne dziecko uda się ocalić. Mama Bartusia Światełka dla wszystkich aniołków ((*)) Agata88