Amelko, kruszynko moja najdroższa od dzi¶ masz już swój pomniczek. To poza miło¶ci± , tęsknot± i pamięci± chyba ostatnia rzecz jak± mogli¶my my rodzice dla Ciebie córeczko zrobić.
Serce pęka mi z bólu , że zamiast zabawek , ciuszków, przyszło nam tak± rzecz Ci ofiarować - pomnik. Czy on Ci się spodoba, czy nam się podoba ?! Nie potrafię sama na to odpowiedzieć, no bo jak może podobać się pomnik dzieci±tka , które powinno być tu z nami, tu na ziemii.
Nie powinno w ogóle być takich grobów, pomników, bo dzieci nie powinny umierać, nie powinny odchodzić od swoich rodziców do Nieba. Boże, dlaczego ???
¦pij nasz kochany aniołeczku snem spokojnym i radosnym (*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)...
Tak bardzo Cię kochamy i tęsknimy za Tob± Amelko i nigdy to się nie zmieni, nigdy nie przestaniemy Cię kochac i tęsknić.
Z miło¶ci zrodzona , miło¶ci± pozostaniesz córeczko.
|