Alicjo czy zwariowałaś??? Nie...ja bardzo długa miałam wrażenie, że moja Lilianka ciągle jest w moim brzuchu - czułam jakby kopniaczki i wiercenie się...nawet teraz po prawie 6 miesiącach miewam noce kiedy budzę się i łapię za brzuch bo mam wrażenie, że Ona tam jest...
Przytulam Cię z całych sił... Dla Amelki (*)(*)(*) ------------------------------------------------------------------- "Czas upływa... Z róż opadają płatki, ale nie ciernie."