światełka dla Twjego synka. Wiem jaak Cię to boli bo ja miałam taką samo sytuacje, identyczną tylko moja Lenka żyła 19 dni nawet nie miała operacji w nocy zawieżliśmy do szpitala reanimowali ale niestety zmarła. Miała bardzo ciężko wade serca! Jest mi strasznie ciężką. Zmarła 29.09.2009r. niby kilka miesięcy ale dla mnie to jak dziś! Teraz spodziewam się drugiego dzidziusia jestem w 7 tygodniu ciązy strasznie się boje, ale jestem strasznie szczęśliwa! Tęsknie za Lenką okropnie i płacze! Tobie życzę dużo sił bo to co nas spotkało to nie jest do opisania!