dlaczego.org.pl  
Forum dlaczego.org.pl  >> STRATA DZIECKA
Nie jesteś zalogowany!       

Re: nowy Aniołek - Antoś -wyrodna matka?!Hits: 896
kamyk  
08-05-2010 20:14
[     ]
     
JA GDY PRZECZYTAŁAM TAN TEKST ZROZUMIAŁAM ŻE NAPRAWDE MUSZĘ ŻYĆ DALEJ , DLA MOJEJ JULEŃKI, PRZECZYTAJ WIĘC GO I TY, MOŻE CHOĆ TROSZKĘ CI POMOŻE.

Kochana mamo, wiem, że mnie nie widzisz, nie słyszysz i nie możesz dotknąć. Ale ja jestem...istnieję ...w Twoim życiu, snach, Twoim sercu...Istnieję. Kiedy byłem tam na dole ,w Twoim ciepłym brzuchu godzinami zastanawiałem się, jak to będzie kiedy będę już przy Tobie, w tym miejscu o którym powiadałaś gładząc się po brzuchu wieczorami kiedy chyba nie mogłaś zasnąć. Ja wsłuchany w Twoje opowieści i kojący głos chłonąłem każde słowo ,każdą informację, a potem cichutko, że by Cię nie obudzić, kiedy wreszcie zasypiałaś...marzyłem. Wyobrażałem sobie te wszystkie cudowne miejsca i Ciebie ,jak wyglądasz... Patrzyłem na swoje dziwne nóżki i rączki u których nie wiem czemu było po dziesięć palców i zastanawiałem się czy jestem do Ciebie podobny. Chyba nie ??? myślałem ??? bo Ty pewnie jesteś piękna, a ja taki dziwny.. pomarszczony...no i po co mi te dziesięć palców? A potem się wszystko jednego dnia zmieniło. Płakałaś głośno głaszcząc brzuch i już nie było opowieści. "To nie może być prawda" -mówiłaś godzinami. Słuchałem teraz jak płaczesz, krzyczysz, prosisz i błagasz.. A ja nie wiedziałem o co i dlaczego? Chciałem Cię bardzo pocieszyć więc wywracałem fikołki, żebyś poczuła, że ja tu jestem i Cię kocham. Ale wtedy ty płakałaś jeszcze bardziej. A potem nadszedł tez straszny dzień.
Zobaczyłem, że ktoś świeci mi po oczach, straszne światło wpadło w głąb Ciebie. I nagłe wszystko zrobiło się czarne. A mnie coś wyciągnęło. I zrobiło się cicho. Ktoś trzymał mnie na rękach, ale to nie byłaś Ty. A potem usnąłem i kiedy otworzyłem oczy, wszystko wokoło mnie zalewał błękit we wszystkich odcieniach. Byłem ten sam, mały pomarszczony, z dziesięcioma palcami u rąk. Ale Ciebie nigdzie nie było. Obok mnie siedział mały rudy chłopczyk. Witaj ??? powiedział i uśmiechnął się do mnie. Gdzie moja mama? - zapytałem. On wtedy opowiedział mi wszystko. Że nie każde dziecko trafia do swoich rodziców. Że to nie ma związku z tym jak bardzo mnie chcieli i kochali, że teraz tu jest moje miejsce, pośród innych małych Aniołków. Że będzie mi teraz Ciebie Mamo, brakowało, ale musimy oboje nauczyć się żyć bez siebie. I musiałem nauczyć się tak żyć. Nie, nie było mi łatwo. Płakałem tak jak Ty. I cierpiałem tak jak Ty. Ale jest mi tu naprawdę dobrze. Mam tu wielu przyjaciół, wiele zabawy i radości. Ale nie szalejemy całymi dniami na łące, mamo. Pomagamy starszym ludziom przeprowadzić ich na spotkanie tu w niebie. Znajdujemy ich rodziny, mężów, dzieci, żeby mogli się spotkać tu w niebie. Możesz być ze mnie dumna, mamo. Jestem grzecznym Aniołkiem, naprawdę. No...czasami tylko robimy sobie psikusy i troszkę rozrabiamy.. Wiesz kiedy się tu znalazłem jeden Aniołek ,mój Przyjaciel wytłumaczył mi że nie mogę się skontaktować z Tobą osobiście. Czasem tylko wolno mi pojawić się w Twoich snach ...nic więcej.
Ostatnio jednak zacząłem się robić przeźroczysty. I skrzydełka mi nie działają tak jak kiedyś. Mój Przyjaciel popatrzył na mnie smutny i...zabrał mnie na ziemię. Usiedliśmy na białym krzyżu i nagle Cię zobaczyłem. Wiedziałem że to Ty. Poznałem Twój głos. Stałaś tam w deszczu i płakałaś. Powtarzałaś ze bardzo cierpisz...tęsknisz... Przyjaciel popatrzył na moje skrzydełka i powiedział że musimy coś z tym zrobić, bo nie możesz tak dalej cierpieć. Musisz żyć, bo wobec Ciebie jest jeszcze wiele planów. Bo są gdzieś dzieci którym musisz pomóc przejść przez życie i otoczyć je miłością tak wielką, jak tą która powoduje teraz Twój wielki ból. Więc piszę, mamo ten list. Pierwszy i ostatni. Musisz wziąć się w garść, uśmiechać ,żyć. Ja Cię bardzo mocno kocham i wiem że to z mojego powodu płaczesz ale tak nie można. Każda Twoja łza powoduje, że moje skrzydełka znikają. Kiedy Ty się poddasz, ja też zniknę. Tu na górze istnieję dzięki tobie i Twoim myślom o mnie. Ale tylko tym dobrym myślom. Mamo uśmiechaj się częściej. Każdy Twój uśmiech to dla mnie radosna chwila. Dzięki Tobie mogę jeszcze zrobić tyle dobrego. Proszę, mamo, żyj dalej. Nie jesteś sama ...pamiętaj o tym. Nie smuć się bo smutek powoduje, że znikam. Pamiętaj, że ja jestem cały czas przy tobie. Kocham Cię mamo..." 
kamyk

  Temat Autor Data
  Re: nowy Aniołek - Antoś -wyrodna matka?! Bubulka 08-05-2010 21:13
  Re: nowy Aniołek - Antoś -wyrodna matka?! Nadia7 09-05-2010 16:12
  Re: nowy Aniołek - Antoś -wyrodna matka?! marzenak 10-05-2010 11:54
  Re: nowy Aniołek - Antoś -wyrodna matka?! Mama Aleksandra 10-11-2011 11:39
  Re: nowy Aniołek - Antoś marzenak 07-05-2010 16:16
  Re: nowy Aniołek - Antoś marlena5 09-05-2010 19:16
  Re: nowy Aniołek - Antoś do marlena5 Nadia7 10-05-2010 13:43
  Re: nowy Aniołek - Antoś do marlena5 Nadia7 11-05-2010 09:03
  Re: nowy Aniołek - Antoś, dziś kończy 3 miesiące Nadia7 10-05-2010 13:59
  Re: nowy Aniołek - Antoś, dziś kończy 3 miesiące marlena5 10-05-2010 16:58
  Re: nowy Aniołek - Antoś, dziś kończy 3 miesiące Joannap 10-05-2010 19:46
  Re: nowy Aniołek - Antoś, dziś kończy 3 miesiące Bubulka 10-05-2010 19:56
  Re: nowy Aniołek - Antoś, dziś kończy 3 miesiące KASIA1 11-05-2010 09:17
  Re: nowy Aniołek - Antoś marlena5 09-05-2010 19:29
  Re: nowy Aniołek - Antoś Werka 10-05-2010 13:57
  Re: Aniołek - Antoś zażalenie do ? Nadia7 14-05-2010 15:49
  Re: Aniołek - Antoś zażalenie do ? Joannap 14-05-2010 20:19
  Re: Aniołek - Antoś - do joannap Nadia7 16-05-2010 11:06
  Re: Aniołek - Antoś - do joannap Joannap 16-05-2010 11:27
  Re: Aniołek - Antoś zażalenie do ? marlena5 15-05-2010 19:15
  Re: Aniołek - Antoś zażalenie do ? sylwia1975 15-05-2010 23:30
  Re: Aniołek - Antoś do marlena5 Nadia7 16-05-2010 10:52
  Re: Aniołek - Antoś do marlena5 marlena5 16-05-2010 11:41
  Re: Aniołek - Antoś do marlena5 kamyk 16-05-2010 12:20
  Re: Aniołek - Antoś do marlena5 do kamyk marlena5 16-05-2010 18:50
  Re: Aniołek - Antoś do marlena5 do kamyk kamyk 17-05-2010 10:39
  Re: nowy Aniołek - Antoś marzenak 16-05-2010 17:46
  Re: nowy Aniołek - Antoś do marzenak Nadia7 16-05-2010 18:05
  Re: nowy Aniołek - Antoś patrycja grzybowska 16-05-2010 22:35
  Re: nowy Aniołek - Antoś marzenak 18-05-2010 06:31
::   w górę   ::
Przeskocz do :
Forum tworzone przez W-Agora