Dziękuję za wsparcie dziewczyny. Wczoraj miałam mieszane uczucia ponieważ tak wiele rzeczy planowałyśmy robić razem z córkami. Moja siostra miała być chrzestną obu dziewczynek i wszystkie ważne chwile swojego życia miały przeżywać niemal jednocześnie. Teraz ja nie mam już córki tu na ziemi ale cieszę się z tego że oni mają swoją i martwiłam się żeby było dobrze i modliłam o to żeby było zdrowe i żywe. Wiem że będę tylko ciocią ale postaram się być najfajniejszą ciocią, aby moje dzieciaczki były dumne z mamusi. Też sobie tak myślę że nasze maluchy nawet się nie zorientują że nas nie było przy nich bo myślę sobie że po śmierci obudzę się na porodówce i podadzą mi żywą Helenkę i będę bardzo szczęśliwa. I jeśli zapamiętam coś z tego życia pomyślę że to był tylko sen...ale postaram się żyć wartościami które poznaję teraz kiedy ich już nie ma. Wiele mnie to teraz uczy.
Światełka dla wszystkich aniołków z rajskiego przedszkola (*)(*)(*). mama Aniołka(25.04.2005r. 8tc) Helenki ur-zm.25.03.2009r.36tc Iskierki(20.02.2012r. 7tc) i ziemskiej trójeczki