Przeżywam trudniejsze chwile...powrót do pracy, codzienne pytania jak mała, ile już ma itp. czasem mam dość...myślałam że wszyscy wiedzą a okazało się przeciwnie. Dziś moje wnętrze wariuje - zadzwonił mój brat ze szpitala...zostałam ciocią. Nie wiem czy płakać czy się cieszyć...nasze dziewczynki miałyśmy się razem chować razem na spacery chodzić, do przedszkola, szkoły. A moje dziecko nigdy już nie wyjdzie na spacer nie pójdzie do przedszkola... Kocham Cię córeczko, kocham Cię maleństwo, opiekujcie się małą kuzynką Najdroższe. mama Aniołka(25.04.2005r. 8tc) Helenki ur-zm.25.03.2009r.36tc Iskierki(20.02.2012r. 7tc) i ziemskiej trójeczki