Lela nie przejmuj się.Większość ludzi tak reaguje...Ja już się przyzwyczaiłam..Oni się boją...Tylko nie wiem czego...Tego że będziemy płakać i mówić??Czy tego że w ogóle wspomnimy nasze dzieci??Sama nie wiem...Tak czy siak nie lubią jak się wspomina... Dużo sił życzę i postaraj się nie zwracać uwagi. Musimy być silne...